Learning ecosystem zwany też ekosystemem uczenia się – to dość tajemnicze sformułowanie, które mieści w sobie angażujące środowisko szkoleniowe, które zostało stworzone na potrzeby działań szkoleniowych i rozwojowych danej firmy. Pozwala ono pracownikowi na zdobywanie wiedzy zarówno w sposób formalny, jak i nieformalny – z wykorzystaniem jego preferencji dotyczących czasu oraz sposobu uczenia się. To pozwala na osiągnięcie najlepszych efektów w możliwie najkrótszym czasie.
Dobrze skonstruowany learning ekosystem jest spersonalizowany i odpowiada potrzebom oraz wymaganiom poszczególnych pracowników, a także pozwala na dostęp do treści edukacyjnych w dowolnym czasie i różnymi kanałami. Ciekawym kanałem dystrybucji treści w learning ekosystemie są urządzenia mobilne.
Transformacja cyfrowa L&D – kiedy sama technologia to za mało
Nie ulega wątpliwości, że Internet wdarł się w nasze życia i już prawdopodobnie go nie opuści – ta sieć o światowym zasięgu zmieniła dosłownie wszystko. Także i nasze postrzeganie procesu uczenia się. Ale chociaż zdalna edukacja jest dostępna od dawna (zobacz artykuł: Odkryj zaskakujące fakty z początków zdalnej edukacji!) tak proces transformacji cyfrowej obszaru szkoleń i rozwoju nie jest wcale taki prosty. Jak wygląda learning ecosystem na miarę XXI wieku?
Cyfrowe treści w kieszeni
Jeszcze kilkanaście lat temu nikt nie wyobrażał sobie urządzenia, które miałoby właściwości komputera, i które można by schować do kieszeni. Dziś to codzienność – ze smartfonów, które w dużej mierze przejęły funkcję komputerów w zakresie możliwości konsumpcji treści, korzystamy nawet kilkaset raz dziennie – w drodze z i do pracy, stojąc w kolejce w sklepie czy nawet w trakcie spotkania towarzyskiego. Dobrze jednak jeśli naszą aktywność podzielimy pomiędzy rozrywkę i edukację.
W przypadku treści edukacyjnych, ze względu na niewielką powierzchnię wyświetlacza smartfona, ważne jest ich specjalnie zaprojektowanie i skoncentrowanie na interakcji z użytkownikiem. Dlatego często w aplikacjach mobilnych są wykorzystywane mechanizmy znane z gier komputerowych np. zbieranie punktów za wykonane czynności, pasek postępów, czy indywidualne rankingi wyników. Wszystkie te elementy mają za zadanie zachęcić użytkownika do regularnego powtarzania poszczególnych zadań i interakcji.
Selekcja treści
Wdrażanie e-learningu, proces digitalizacji materiałów szkoleniowych najlepiej aby został wsparty procesem personalizacji. Oznacza to, że materiały edukacyjne mogą zostać dopasowane indywidualnie do wymagań pracowników np. do ich stażu pracy czy obecnych kwalifikacji. Jest to możliwe, jeżeli są wykorzystywane w platformach algorytmy sztucznej inteligencji, które – na podstawie wyborów podjętych przez pracownika, albo jego wyników testów – selekcjonują treści i podsuwają kolejne propozycje szkoleń adekwatne do otrzymanych wyników.
Analityka – nie tylko proste dane.
Przez długi czas analityka w szkoleniach on-line oznaczała głównie badanie ankietowe. W ten sposób był zbierany feedback od pracowników. Dochodziły do tego analizy raportów z platformy LMS (Learning Management System). Te metody są ciągle wykorzystywane i mają istotne znaczenie, ale warto zauważyć, że możliwości jakie mamy dzisiaj są dużo potężniejsze. Dzisiejsza technologia pozwala na monitorowanie reakcji pracowników na różnych poziomach. Na przykład dzięki czujnikom w smartwatchach czy opaskom z czujnikiem mózgu możemy badać poziom stresu u pracowników. Jeżeli symulujemy jakąś trudną sytuację dla pracownika możemy obserwować i mierzyć jego reakcję, a nawet ocenić jego przydatność do wykonywania danego zawodu. To otwiera nam ogromne możliwości do stosowania narzędzi digital learning w procesach onboardingowych czy prekwalifikacyjnych. Tak zebrane dane pozwolą nam zidentyfikować najsłabsze i najsilniejsze strony kandydata.
Czy ekosystem uczenia się jest rozwiązaniem dla Twojej firmy?
Każda firma ma postawione konkretne cele i na drodze do nich napotyka pewne problemy. Dość często są to problemy bezpośrednio związane np. z niewystarczającą wiedzą pracowników, brakami w tzw. umiejętnościach miękkich czy też problemy z przekazywaniem informacji dotyczących funkcjonowania procesów w firmie. Rozwiązaniem dla tego typu problemów może być wdrożenie rozwiązań zdalnej edukacji. I co ważne: niekoniecznie musi się to wiązać od razu z ogromnym budżetem. Rozwiązania digital-learningu muszą być adekwatne do potrzeb szkoleniowych, a te do potrzeb biznesowych. Musisz rozumieć w jaki sposób szkolenie, lub inny projekt edukacyjny rozwiązuje problem biznesowy z jakim masz do czynienia. Czasem może się okazać, że szkolenie nie będzie wystarczające, bo problem leży dużo głębiej, w założeniach biznesowych. Ale rozmawiać z biznesem trzeba, bo tylko wtedy staniemy się dla nich partnerem. A środki wydane na działania szkoleniowo-rozwojowe nie będą kosztem, ale inwestycją.
Odpowiadasz za wdrożenie digital learningu? Potrzebujesz wsparcia? Sprawdź w czym mogę ci pomóc!
